To był super dzień, chociaż wcale tak się nie zapowiadał ! Nasza ekipa mieszka w akademiku, mieliśmy wolny dzień na studiach, więc wszyscy wstali ok. 9.30 – 10.00 i co tu robić? Nagle ktoś wypalił : może wreszcie przejedziemy się PKM-ką ? Pojedziemy do Kartuz albo Kościerzyny, ponoć fajne widoki i przyjemna jazda…i oczywiście zmieścimy się w naszym skromnym budżecie.
Idziemy na dworzec w Gdańsku Wrzeszczu, podjeżdża kolejka i akurat wypadło na Kościerzynę, wsiadamy, a tam pełno ludzi z nartami i deskami snowboardowymi??? Patrzymy na siebie i w śmiech…co to pociąg do Zakopanego? Ekipa narciarzy patrzy na nas jak na kosmitów i mówią coś, że na narty do Wieżycy, do ośrodka Koszałkowo, bo tam będą jeździli za darmo, czyli za bilety z SKM-ki dostaną równowartość biletów w punktach na wyciągi! Taka promocja…no i już się nie śmiejemy – i jeszcze dodali żebyśmy pojechali z nimi. Przecież cały sprzęt można wypożyczyć na miejscu, nawet jak ktoś nie jeździ, może skorzystać ze szkółki narciarskiej. Tak zrobiliśmy.
Wysiedliśmy na przystanku w Krzesznej i po ok. 10 minutach spaceru jesteśmy w Ośrodku Koszałkowo. Po wymianie biletu z PKM-ki na karty z punktami, wypożyczyliśmy sprzęt i na stok. Dużo śniegu, jak w górach, ratraki, sztucznie naśnieżane stoki, wyciągi , zjazdy na oponie, robiło się już ciemno a tam oświetlenie i można śmigać do 22.00! Nie wiedzieliśmy, że są takie miejsca na Kaszubach. Fantastycznie i tak blisko Trójmiasta!
Oczywiście po całym dniu na stoku trzeba się ogrzać i coś zjeść. Zaraz przy parkingu jest Pizzeria Gawra, ale wpadamy do restauracji Biały Miś na gorący barszcz i oczywiście grzańca. Powtórzymy to na pewno, jest ponad metr śniegu, więc powinno wystarczyć nawet do końca marca. Może już na Walentynki z naszymi dziewczynami… znowu będzie SUPER!
Pierwszy raz pociągiem na nartach w Ośrodku Koszałkowo w Wieżycy był zespół www.studenttrojmiasto.pl
[Best_Wordpress_Gallery id=”8″ gal_title=”Pociągiem na narty do Wieżycy!”]